przepraszam za opóźnienie, ale dopiero teraz mam czas wziąć się za bloga! zaczynam od kilku przepisów ciast, które robiłam podczas świąt. paradoksalnie żadne z nich nie jest "potrawą świąteczną"... ale wierzcie mi - są PRZEPYSZNE! szczególnie moje pierwsze babeczki kajmakowe, na które przepis znajdziecie poniżej:)
ciasto:
4 żółtka
4 żółtka
3/4 kostki masła
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki cukru pudru
nadzienie:
150g gorzkiej czekolady
gotowa masa kajmakowa (krówkowa)
garść orzechów włoskich/nerkowców
ciasto:
mąkę wymieszać w misce wraz z proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem, żółtkami oraz masłem, a następnie wyrobić ciasto i włożyć je do lodówki.
nadzienie:
czekoladę pokroić w drobną kostkę. orzechy włoskie pokroić na 4 części.
ciasto wyjąć z lodówki. formę do pieczenia muffinek (lub foremki do tartaletek) wysmarować masłem, każde jej wgłębienie wypełnić po brzegi ciastem kruchym. Wstawić do piekarnika i piec 8 minut w temperaturze 190°C.
po wyjęciu z piekarnika do połowy każdego ciasteczka nakładać czekoladę, potem masę krówkową a na koniec orzechy włoskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz