na pierwszy rzut idzie szybkie i nie wymagające wysiłku ( i miksera! ) jogurtowe ciasto ze śliwkami.
przepis od cudownej i niezastąpionej Doroty z mojewypieki.com. jest to jedna z moich ulubionych blogerek kulinarnych ( zaraz po WHITEPLATE ).
zostawiam Was więc z tym pysznym ciachem, przesyłam gorące całusy w tę chłodną pogodę i sama lecę się kurować do łóżka!
300g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
100g cukru
2 jajka
50g płynnego miodu ( jeśli nie mamy takiego pod ręką - każdy inny miód możemy rozpuścić w garnuszku )
250ml jogurtu naturalnego (najlepszy będzie jogurt grecki)
150ml oleju
cukier puder
1kg śliwek (im więcej, tym lepiej!)
do naczynia wbić jajka, dodać miód, jogurt i olej. wszystko wymieszać widelcem, aż do połączenia. dodać suche składniki, znów wymieszać.
foremkę (najlepiej o średnicy równej 25cm) wyłożyć papierem do pieczenia. przelać ciasto, wyrównać. na wierzchu poukładać (bardzo gęsto) odpestkowane śliwki, rozcięciem ku górze (jak na zdjęciu powyżej).
piec w temperaturze 175'C przez około 50 minut ( do tzw. suchego patyczka ); wszystko zależy od owoców.
wyjąc, lekko przestudzić i oprószyć cukrem pudrem. smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz